Malutki jednorożec - cz II



Witajcie

Ostatnio się chwaliłam rozpoczętą pracą związana z jednorożcami. Zatem teraz wypada pokazać jak wygląda skończone zamówienie oraz przy okazji następne etapy pracy. 



Chwilka czasu pomiędzy zajęciami na studiach, piękna pogoda i można było się zabrać za zszywanie maskotek. Tutaj było hurtowe przyszywanie włosów do głowy. 





Poniżej znajduje się zdjęcie, na którym można zobaczyć wszystkie kordonki jakie używałam do pracy oraz ostatni etap prac, doszycie głowy do tułowia.




A o to on, piękny i gotowy jednorożec. Jednorożce były robione jako nagroda crowdfunding'a dla Balfok w Łodzi (http://balfolk.pl/). Każdy z nich już trafił do swojego właściciela. Mam nadzieję, pff.. sądzę, że każdemu się spodobał.



I cała rodzinka jednorożców:


Troszkę pracy było przy szydełkowaniu małym szydełkiem. Uzyskany efekt jest powalający. Wszystkie są piękne, ale razem wyglądają niesamowicie. Piękna rodzinka :)

Eh... Są tak piękne te jednorożce, że czas sobie zrobić jednego dla siebie :)

Pozdrawiam,
maRuda

Link do części pierwszej:
Malutki jednorożec


Komentarze

Popularne posty z tego bloga