Haft krzyżykowy kot cz. I
Szydełko to nie jedyne rękodzieło, które lubię wykonywać.
W wolnej chwili lubię też pobawić się haftem krzyżykowym. Jest to stosunkowo łatwa technika :). Zabawa haftem krzyżykowym zabiera bardzo dużo czasu. Czasami warto poświecić te godziny aby posiadać cudowne arcydzieło.
Zazwyczaj jak robiłam coś już techniką haftu krzyżykowego to wykonywałam małe, drobne projekty. Kilka lat temu jak byłam na Ukrainie to przywiozłam sobie zestawy do haftowania. W takim zestawie był od razu wzór, kanwa oraz nici. Nie były to dobrej jakości nitki, ale już były w zestawie. Taki zestaw jest ciekawym produktem dla osób, które zaczynają przygodę z haftem krzyżykowym.
Doszłam do wniosku, że spróbuję zrobić jakiś większy projekt za pomocą haftu krzyżykowego. Z tej okazji, że lubię koty znalazłam wzór z tym zwierzakiem. Jest to wzór, który jest utrzymamy w odcieniach szarości. I właśnie te odcienie mogą utrudzić pracę. Wieczorem przy sztucznym oświetleniu trudno się rozróżnia biały od jasnego szarego czy od średniego szarego. Nikt nie mówił, ze będzie to łatwa praca.
Od czegoś trzeba zacząć. Nici przygotowane. Kanwa przycięta do odpowiedniego rozmiaru.
Jeszcze trzeba nanieść linie odniesienie na kanwę, aby łatwiej się haftowało.
Wzór wydrukowany :)
W wolnej chwili lubię też pobawić się haftem krzyżykowym. Jest to stosunkowo łatwa technika :). Zabawa haftem krzyżykowym zabiera bardzo dużo czasu. Czasami warto poświecić te godziny aby posiadać cudowne arcydzieło.
Zazwyczaj jak robiłam coś już techniką haftu krzyżykowego to wykonywałam małe, drobne projekty. Kilka lat temu jak byłam na Ukrainie to przywiozłam sobie zestawy do haftowania. W takim zestawie był od razu wzór, kanwa oraz nici. Nie były to dobrej jakości nitki, ale już były w zestawie. Taki zestaw jest ciekawym produktem dla osób, które zaczynają przygodę z haftem krzyżykowym.
Doszłam do wniosku, że spróbuję zrobić jakiś większy projekt za pomocą haftu krzyżykowego. Z tej okazji, że lubię koty znalazłam wzór z tym zwierzakiem. Jest to wzór, który jest utrzymamy w odcieniach szarości. I właśnie te odcienie mogą utrudzić pracę. Wieczorem przy sztucznym oświetleniu trudno się rozróżnia biały od jasnego szarego czy od średniego szarego. Nikt nie mówił, ze będzie to łatwa praca.
Od czegoś trzeba zacząć. Nici przygotowane. Kanwa przycięta do odpowiedniego rozmiaru.
Jeszcze trzeba nanieść linie odniesienie na kanwę, aby łatwiej się haftowało.
Wzór wydrukowany :)
Teraz jedynie trzeba znaleźć czas i cierpliwość, aby wykonać tę robótkę :)
Pozdrawiam,
Ola 'maRuda'
Link do drugiej części:
Komentarze
Prześlij komentarz