Szydełkowy lis


Od dłuższego czasu miałam ochotę zrobić sobie na szydełku lisa. Niestety w internecie nie udało mi się znaleźć żadnego wzoru, który by mi się spodobał oraz spełniłby moje oczekiwania. I w ten właśnie prosty sposób powstał mój własny wzór na liska.






Jak już wspomniałam nie udało mi się znaleźć żadnego wzoru, który by mi się spodobał. Nic nie było sensowego wpośród darmowych czy płatnych wzorów.

Głównymi założeniami maskotki miało być, że ma mieć wypukły pyszczek. Ma być ukształtowany z głowy, tak aby nic już nie doszywać. Maskotka ma mieć połączoną głową z tułowiem oraz ma być dalej bezpośrednie połączenie z nogami. Ręce, ogon i uszy mogły już być przyszywany do ciała. Im mniej szycia czy przyszywania tym lepiej :)

Na zdjęciach poniżej możecie zobaczyć kilka faz powstawanie maskotki :)
Jak wygląda pyszczek z boku maskotki i mniej więcej skala liska, powstawania nóg.




Poniższe dwa zdjęcia zawierają już wszystkie potrzebne elementy do zszycia maskotki, gdzie na drugim zdjęciu jest pokazana przymiarka, gdzie będą mniej więcej przyszyte elementy. Elementy są już wypchane i przymocowane szpilkami do korpusu.



Lis został stworzony przeze mnie. Poświeciłam na niego mnóstwo czasu i siły, aby tak wyglądał. Wiele razy go prułam. A wszystko po to, aby miał on dobre proporcje. Aby nie był na niski czy za gruby. Trudno tworzy się swój własny wzór. Oj nie ukrywam, że kilka razy miałam już dosyć tworzenia liska, bo cały czas mi nie wychodził taki jak bym chciała.
Zrobienie tego liska zajęło ze 4 razy więcej czasu niż zwykłe wyszydełkowanie maskotki.

Podczas pracy nad maskotką przytrafiła się jeszcze jedna smutna rzecz. Ułamało mi się szydełko :(
Uwierzcie mi na słowo, że praca ułamanym w połowie szydełkiem nie jest łatwa. A nie było możliwości kupna nowego szydełka w pasmanterii, bo wszystkie sklepy zamknięte .



Wykorzystane przedmioty do wykonania pracy:
- szydełko 2
- Yarn art jeans (kolor 85 - pomarańczowy oraz czarny i biały)
- bezpieczne oczy o średnicy 8 mm

Powstały lisek ma ok 20 cm wysokości a z uszami ok 22 cm.


No i ten piękny efekt końcowy :) Nie będę ukrywać, że jestem bardzo zadowolona z tego liska.



I to jeszcze nie koniec z liskami :) Obiecuję, że będzie ich więcej :)


Pozdrawiam
maRuda

Komentarze

Popularne posty z tego bloga